Witaj na moim Blogu Głównym. Scalam tutaj wszystkie poruszające mnie wątki. Funkcjonujące niezależnie na moich stronach i blogach tematycznych.
czwartek, 27 lutego 2025
wtorek, 25 lutego 2025
niedziela, 23 lutego 2025
piątek, 21 lutego 2025
środa, 19 lutego 2025
poniedziałek, 17 lutego 2025
sobota, 15 lutego 2025
czwartek, 13 lutego 2025
wtorek, 11 lutego 2025
niedziela, 9 lutego 2025
piątek, 7 lutego 2025
środa, 5 lutego 2025
Metafizyka Kultury Fizycznej
Generalnie nie dzielę się w mediach społecznościowych informacjami o mojej aktywności fizycznej. Nie pokazuję liczników prędkości światła, Geigera czy innego Arnolda Etcetera. Ale jednak…
Wszyscy tworzymy indywidualne rytuały. Ja również mam swoje. W grudniu całkowicie odstawiam wszelką aktywność fizyczną. To czas na inne sprawy. Początkiem stycznia automatycznie odpalam wrotki. Niewiele ma to jednak wspólnego z typowymi postanowieniami noworocznymi. W moim przypadku to powrót do tradycyjnej, rutynowej wręcz jak higieniczne zabiegi aktywności.
Ostatnio przydarzyło mi się jednak coś wyjątkowego, czym chciałem się podzielić. Biegacze znają pewien proces, który pojawia się już po przebiegnięciu kilku kilometrów. Chodzi o specyficzny trans w jaki wpada ciało i umysł. Dobrze dobrana muzyka, może to doświadczenie jeszcze bardziej wzmocnić. W tym stanie wzrasta poczucie kontaktu z głęboko-wewnętrznym Ja. Pojawiają się ciekawe uczucia i myśli, czasem są to bardzo rozbudowane ciągi skojarzeniowe. Zazwyczaj lądują one gdzieś w (nie)pamięci. Wyjątkowo zostają utrwalone w postaci tekstu jak tutaj…
W trakcie wybiegu poczułem nagle proces mojego całego dotychczasowego doświadczenia biegania. Dosłownie odczułem jak w jednym strumieniu płyną moje wszystkie dotychczasowe biegi. W jednej chwili biegłem każdym z nich. Od pierwszego do ostatniego. Gdy już wylądowałem wyraźnie dotarło do mnie, dlaczego w kontekście aktywności fizycznej mówimy o kulturze fizycznej. Ponieważ w sporcie również odnajdziemy metafizykę.