Shadow of my Isolated Beast#MaciejSmolenPhotoGraphics #IncidentalPhotoCollection#MobilePhotography #SmartphonePhotographyhttps://t.co/gWjM4mfySE pic.twitter.com/BIA1DYhmry
— Maciej Smoleń (@Maciej_Smolen) April 8, 2020
Witaj na moim Blogu Głównym. Scalam tutaj wszystkie poruszające mnie wątki. Funkcjonujące niezależnie na moich stronach i blogach tematycznych.
wtorek, 27 kwietnia 2021
Foto Spontanicznie.
niedziela, 25 kwietnia 2021
środa, 21 kwietnia 2021
sobota, 17 kwietnia 2021
wtorek, 13 kwietnia 2021
niedziela, 11 kwietnia 2021
piątek, 9 kwietnia 2021
środa, 7 kwietnia 2021
Spotkanie z Maciejem i wspólna sesja fotograficzna.
Podjęliśmy trud zrozumienia i zdefiniowania procesu fotografowania. Nasza rozmowa, potwierdziła i ożywiła moje intuicje, dotyczące foto-fenomenu. Niesamowite, jak fotografowanie stymuluje myślenie, wpływa na percepcję, porusza emocje.
Po spotkaniu, pozostałem z refleksją, iż definicja fotografowania jest nieuchwytna. Zdefiniować, domknąć, zamknąć. Przyznaje się do tego zaborczego pragnienia. Do potrzeby zrozumienia w pełni. Nie będę jednak odpuszczać. Zbyt wiele dobrego dzieje się podczas tej szamotaniny. Dalej pracować okiem i myślą. Docierać do rdzenia światła i oświecenia.
Podczas naszego spotkania doświadczyliśmy także kilku sytuacji granicznych.
Całkowicie spontanicznie, wywołaliśmy skupienie mojego fotoaparatu. Doszło do interakcji (hipnozy?), w sprzężeniu dwóch, zupełnie różnych technologii.
W trakcie fotografowania architektury zderzyłem się ze ścianą jej instytucji. Konsternacja i wyrastająca na jej gruncie świadomość. Granica jednocześnie istnieje i nie istnieje. Dowiesz się, gdy spotkasz się z jej strażnikiem.
Próbowaliśmy również uzgodnić, kto jest hipsterem. Cień podejrzenia padł na mnie, ponieważ mam jabłuszko, ograniczające moje potencjalne możliwości. Ja jednak nadal nie wiem kim właściwie są hipsterzy i jak odróżnić ich od Talibów.
[Notatka z 2018.01.28]
Po spotkaniu, pozostałem z refleksją, iż definicja fotografowania jest nieuchwytna. Zdefiniować, domknąć, zamknąć. Przyznaje się do tego zaborczego pragnienia. Do potrzeby zrozumienia w pełni. Nie będę jednak odpuszczać. Zbyt wiele dobrego dzieje się podczas tej szamotaniny. Dalej pracować okiem i myślą. Docierać do rdzenia światła i oświecenia.
Podczas naszego spotkania doświadczyliśmy także kilku sytuacji granicznych.
Całkowicie spontanicznie, wywołaliśmy skupienie mojego fotoaparatu. Doszło do interakcji (hipnozy?), w sprzężeniu dwóch, zupełnie różnych technologii.
W trakcie fotografowania architektury zderzyłem się ze ścianą jej instytucji. Konsternacja i wyrastająca na jej gruncie świadomość. Granica jednocześnie istnieje i nie istnieje. Dowiesz się, gdy spotkasz się z jej strażnikiem.
Próbowaliśmy również uzgodnić, kto jest hipsterem. Cień podejrzenia padł na mnie, ponieważ mam jabłuszko, ograniczające moje potencjalne możliwości. Ja jednak nadal nie wiem kim właściwie są hipsterzy i jak odróżnić ich od Talibów.
[Notatka z 2018.01.28]
poniedziałek, 5 kwietnia 2021
sobota, 3 kwietnia 2021
czwartek, 1 kwietnia 2021
Subskrybuj:
Posty (Atom)